Co
nalezy
zrobic,
gdy
golab
napaskudzi
na
glowe?
-
Podziekowac
Bogu,
ze
nie
dal
skrzydel
krowom...
*****
-
Tatusiu
widziałem
jak
nasz
sąsiad
gonił
ruszajacy
z
przystanku
autobus...
- I
co ?
-
Poszczułem
go
naszym
Burkiem
i
zdążył...
*****
W
parku
siedzi
mloda
para.
-
Czy
byla
by
pani
bardzo
oburzona
gdybym
pania
pocalowal?
-
Oczywiscie!
Bronilabym
sie
z
calych
sil,
tylko
ze
jestem
bardzo
slaba.
*****
Kapral
pyta
szeregowca:
- Z
czego
zrobiona
jest
lufa
karabinu?
- Ze
stali.
-
Dobrze.
A z
czego
zrobiony
jest
zamek
karabinu?
-
Tez
ze
stali
-
Zle.
-
Dlaczego
zle?
-
Spojrzcie
sami,
szeregowy,
co
tu w
książce
napisali:
"Zamek
zrobiony
jest
z
tego
samego
materialu".
*****
Dwie
dziewczyny
stoja
przed
kinem.
Jedna
mówi:
-
Nie
wpuszcza
nas
na
ten
film.
Jest
od
18
lat.
-
Nie
szkodzi,
i
tak
bym
nie
poszla
-
nie
mam
z
kim
zostawic
dziecka.
*****
Na
szlaku
turystycznym
w
Puszczy
Swietokrzyskiej
do
podziwiajacej
piekno
natury
mlodej
kobiety
podchodzi
jakala
i
sie
pyta:
-
Cz-czy
pa-pani
sie
pu-puszcza...
Dostal
z
calej
sily
po
twarzy,
ale
niezrazony
konczy:
-
pu-puszcza
swietokrzyska
po-podoba?
*****
Dziewczyna
skarzy
sie
kolezance:
-
Zostalam
wczoraj
strasznie
oszukana.
- Co
sie
stalo?
-
Chlopak
zaprosil
mnie
wieczorem
na
szachy.
- No
i
co?
-
Gralismy
do
rana.
*****
Sedzia
do
oskarzonej:
- A
wiec
nie
zaprzecza
pani,
ze
zastrzelila
meza
podczas
transmisji
z
meczu
pilkarskiego?
-
Nie,
nie
zaprzeczam.
- A
jakie
byly
jego
ostatnie
slowa?
- Oj
strzelaj,
predzej,
strzelaj....
*****
A to
co
mówi
maz
do
zony
w
kolejnych
latach
malzenstwa,
przechodzac
przez
ulice...
Rok
1.
Poczekaj
kochanie
az
samochod
przejedzie.
Rok
2.
[Imie]
poczekaj
bo
samochod!
3.
Czekaj,
samochod!
4.
Nie
widzisz
samochodu?
5.
Cholera
slepa
jestes?
6.
(To
juz
tylko
do
siebie)
Jak
jestes
slepa
to
lec
pod
kola!
*****
-
Moja
siostra
jest
chora
na
szkarlatyne...
-
oznajmia
Kazio
w
szkole.
- To
wracaj
do
domu,
bo
mi
zarazisz
cala
klase
-
poleca
wychowawczyni.
Po
dwóch
tygodniach
Kazio
pojawia
sie
na
lekcjach.
- I
co,
siostra
wyzdrowiala?
-
pyta
sie
nauczycielka.
-
Nie
wiem,
bo
jeszcze
nie
pisala...
- A
gdzie
ona
jest?
- W
Danii...
*****
Okulista
zasiadajacy
w
komisji
wojskowej
pyta
poborowego:
-
Czy
widzicie
tam
jakies
litery?
-
Nie
widze.
- A
widzicie
wogole
tablice?
-
Nie
widze.
- I
bardzo
dobrze,
bo
tam
nic
nie
ma!
Zdolny!
*****
-
Bolku,
jak
nazywal
sie
Chrobry?
-
Nie
wiem.
-
No,
przeciez
tak
jak
ty!
-
Nowak?
*****
Czasami
dobrze
mieć
opinię
idioty.
-A
dlaczego?
Bo
nie
wzbudza
się
podejrzeń!
*****
Szkot
do
żony
leżacej
na
łożu
śmierci:
-
Kochanie,
idę
po
lekarza.
Gdybyś
jednak
wyczuła,
że
zbliża
się
twój
koniec,
to
nie
zapomnij
zgasić
światła.
*****
Co
to
za
zagadka?
Czterech
w
pokoju,
a
jeden
pracuje?
-
Trzech
urzednikow
pije
kawe,
a
wentylator
pracuje.
*****
Idzie
trzech
wariatow
po
torach
kolejowych
- O
jakie
te
schody
plaskie
- O
jaka
ta
porecz
niska
-
Nie
przejmujcie
się,
winda
juz
jedzie!
*****
Nauczyciel
kazal
Jasiowi
napisac
100
razy:
"Nie
bede
mówil
TY
do
nauczyciela."
Na
drugi
dzien
Jasio
przyniósl
zeszyt,
w
ktorym
to
zdanie
bylo
napisane
200
razy.
-
Dlaczego
napisales
200
razy?
Kazalem
tylko
100...
-
Zeby
ci
zrobic
przyjemnosc,
bo
cie
lubie
stary!
*****
Maz
przyniosl
wyplate
i
polozyl
ja
przed
lustrem.
Mówi
do
zony:
- To
co
przed
lustrem
moje,
a co
w
lustrze
twoje.
Zona
rozebrala
sie
do
naga,
stanela
przed
lustrem
i
oznajmia
mezowi:
- Ta
co w
lustrze
twoja,
a co
przed
lustrem
sasiada
z
dolu...
*****
Sprzeczka
miedzy
siostra
a
bratem
który
wrócil
z
wojska.
Dochodzi
do
ostrej
wymiany
zdan.
W
koncu
dochodzi
do
ostatnich
argumentów.
Brat:
Ty
sie
bedziesz
mnie
sluchala,
ja
bylem
podporucznikiem!
Siostra:
A ja
bylam
pod
generalem!
*****
Idzie
Czerwony
Kapturek
przez
las
do
babci
i
mysli:
-
Oj,
zeby
tylko
nie
spotkac
wilka,
bo
jak
mówila
babcia
pewnie
mnie
zgwalci...
Nagle,
z
krzaków
wyskakuje
wilk.
Czerwony
Kapturek
przerazony
tym
co
sie
zaraz
stanie
(wg.
slów
babci),
powoli
sciaga
majtki,
a
wilk
na
to:
- Co
ty,
co
ty...
srac
tu
przyszlas?
Dawaj
koszyczek!
*****
Jasiu
stoi
przed
komisja
poborowa
i co
chwila
przeciera
oczy.
-
Panie
doktorze,
ja
jestem
bardzo
krótkowidzacy,
prawie
niewidomy.
-
Niewidomy?
-
Tak
jest.
Czy
pan
doktor
widzi
ten
hak
na
suficie,
bo
ja
go
wcale
nie
widze!
Prawe Menu Powiedzenia | Zlote Mysli Dnia - PolskiInternet.com
Dowcip Dnia:
Złote Myśli:
Sub-page-ad // PolskiInternet.com
Source:
PI
Śmieszne Kawały
na linii
Wiecej informacji - PolskiInternet.com
Przepraszamy za błędy ...
Dziękujemy za przysyłanie nam kawałów i prosimy o więcej. Podawajcie skąd jesteście (imie, miasto i państwo wystarczy).
Wyślij Kawał: tutaj