Gość
zamawia
żurek,
biogs
i
dwie
bułki.
-
Panie
starszy
-
krzyczy
do
kelnera;
przecież
te
bułki
są
mokre!
- Co
ja
na
to
poradze.
Gdy
człowiek
niesie
w
jednej
rece
talerz
z
zupa,
w
drugiej ręce
talerz
z
biogosem,
a
bułki
pod pachami
to
ma
prawo
się
pocić!
*****
Dwóch
wariatów
uciekło
w nocy
z
zakładu
i
dochodzą
do
rzeki
bez
mostu.
- Co
tu
zrobić?
-
mówi
jeden.
-
Wiem!
Ja
zapalę
latarkę
tak
żeby
światło
było
nad
wodą.
Wtedy
ty
przejdziesz
po
świetle
na
drugą
stronę.
-
Eeeeeeee
tam,
ale
ty
jesteś
stuknięty!
Ty zgasisz
latarkę
a ja
wpadnę!
*****
-
Kto
ci
podbił
oko?
-
Wyciagałem
dziewczynę
z
wody.
- I
ona
cię
tak
urzadziła?
-
Nie, akurat
wtedy
żona
weszła
do
łazienki.
*****
Turysta
to
człowiek,
który
jedzie
w
dal
setki
mil
po
to,
aby
zrobić
zdjęcie
obok
własnego
samochodu.
*****
Siedzi
dwóch
starszych
dziadków
na
ławeczce
w
parku
i
przechodzą
dwie
młode
laski.
Nagle
jeden
z
dziadków
do
drugiego:
-
Podrywamy
dupcie?
-
Eee
tam,
jeszcze
sobie
posiedzimy!
*****
Policjanci
przez
cały
dzien
zatrzymywali
samochody
za
przekroczenie
szybkości.
Wieczorem
patrzą,
a
jakąś
syrenka
jedzie
wolno.
Postanowili
dać
kierowcy
nagrode.
Zatrzymują
ją.
-
Damy
panu
1
mln
zł
nagrody.
Kierowca:
-
Dobrze...
zapomniałem
prawa
jazdy.
Żona
z
siedzenia
obok:
-
Prosze
go
nie
słuchac.
On
po
pijaku
rozne
brednie
gada.
Babcia
z
tylnego
siedzenia:
-
Bierz
pieniadze,
sprzedamy
jeszcze
ta
kradzina
syrenke
i
zaszalejemy.
W
tej
chwili
wychodzi
z
bagażnika
dziadek
i
pyta:
- To
juz
Austria?
*****
Krasnoludki
przyjechały
swoją
miniaturową
gablotą
pod
ludzka
stacje
benzynowa
i
mowią:
-
Kropelke
benzyny,
kropelke
oleju.
- A
może
pierdnąć
w
oponki
bo
przyklapły?
-
przerywa
obsługujacy.
*****
Czołga
się
spragniony
murzyn
po
pustynii
i
nagle
widzi
akwarium
ze
złotą
rybką.
Podbiega,
pada
na
kolana,
pije,
wypił
połowe,
gdy
słyszy
jak
rybka
go
prosi,
by
nie
wypił
wszystkiego,
a
ona
spełni
jego
dwa
życzenia.
- No
to
chce
być
biały
i
wrocić
do
wioski!
Trzask!
Prask!
A
biały
'murzyn'
pojawia
się
w
swojej
wiosce...
Idzie
do
matki:
-
Patrz
mamo
wrociłem...
-
Spadaj...
Idzie
do
ojca:
-
Patrz
tato
wrociłem.
-
Spie*****j.
Wychodzi
na
zewnżtrz
i
mówi:
-
Kurde,
od
10
minut
jestem
biały,
a
już
mnie
te
czarnuchy
wkurzają.
*****
Jan
Paweł
II
umarł,
poszedł
do
nieba
i
przyjmuje
go
św.
Piotr:
-
Ty,
Janie
Pawle
II,
za
twoje
zasługi
dla
ludzkosci
i
Koscioła
dostaniesz
najszybsza
bryke
i
najlepsza
chate
w
niebiesiech!
Jan
Paweł
II
zadowolony
jedzie
sobie
po
Niebieskiej
Autostradzie,
wyprzedza
wszystkich
zadowolony
z
siebie,
a tu
nagle
wyprzedza
go
jadący
wiele
szybciej
piekny,
czerwony,
sportowy
samochod,
w
ktorym
mignał
mu
za
kierownica
młody
straszliwie
zapuszczony,
brudny
facet
z
długimi
włosami.
Jan
Paweł
II
zawraca
z
piskiem
opon,
wraca
do
św.
Piotra
i
mówi:
- Ja
tu
św.
Piotrze
poczyniłem
takie
zasługi
dla
ludzkości
i
naszej
matki
Koscioła,
a tu
mnie
jakis
pun
w ch.....
Lamborghini
na
Niebieskiej
Autostradzie
wyprzedza!!!
Zrób
z
tym
coś!!!
A św.
Piotr
z
zaduma
w
głosie:
-
Ciężka
sprawa,
syn
Szefa.
*****
Wpada
gość
do
baru.
-
Kelner,
podaj
pan
piwo
zanim
się
zacznie.
Kelner
podaę
piwo,
a
gość
po
chwili
znowu:
-
Kelner,
podaj
pan
piwo
zanim
sie
zacznie.
Sytuacja
taka
powtarza
sie
kilka
razy
i
gdy
juz
niezle
podpity
gosc
znowu
wola:
-
Kelner!
Jeszcze
jedno
zanim
sie
zacznie!
-
kelner
nie
wytrzymuje
i
pyta:
-
Panie,
a
kto
za
to
zapłaci?
-
Oho,
zaczyna
się...
*****
Pewnego
dnia
przyszedł
do
knajpy
jakis
samobójca
i
zamowił
zupe
pomidorowa.
Dziwnym
trafem
w
zupie
byla
dorodna
mucha.
Wkurzony
gosc
wsypał
do
zupy
cała
solniczke
soli,
po
czym
zawołał
kelnera,
opieprzył
go i
zarzadał
nowej
zupy.
Kelner
grzecznie
przeprosił
i po
chwili
przyniosł
nowa
zupe.
Facet
zupe
zjadł,
a
wtem
z
drugiego
końca
sali
(czyli
2
stoliki
dalej)
odezwał
sie
głos:
-
Panie
kelner!
Kto
tak
przesolił
ta
zupe?
*****
Pijany
Kowalski
idzie
przez
park.
Nagle
zatacza
się
i
wpada
na
drzewo.
-
Przepraszam
pana
bardzo.
Idzie
dalej
i po
chwili
znowu
zderza
się
z
drzewem.
-
Najmocniej
pana
przepraszam.
Zdarza
się
to
jeszcze
kilka
razy.
Wkoncu
zirytowany
i
porzadnie
poobijany
siada
na
ławce
i
mówi:
-
Poczekam,
aż
ta
chołota
przejdzie.
*****
Siedzi
dwóch
pijaczków
w
knajpie.
Piją
ostro.
Około
północy:
-
Wiesz
stary,
musze
już
iść.
- A
daleko
masz?
-
Nie,
na
Matejki,
tu
zaraz
obok.
-
Tak?
Ja
tez
mieszkam
na
Matejki.
Dwanaście.
- Co
ty!?
To
jesteśmy
sąsiadami.
Ja
pod
dwójka na
parterze.
-
Zaraz...
To
ja
mieszkam
pod
dwójką!
-
Chwila.......
JACUŚ?
-
TATA???
*****
Motocyklista
wybrał
się
na
przejazdzkę.
Było
zimno,
wiec
załozył
marynarke
tyłem
na
przod.
Jechał
zbyt
szybko
i
wpadł
na
drzewo.
Wokoł
ofiary
wypadku
zebrał
się
tłumek
wiesniaków.
Po
chwili
do
poszkodowanego
przeciska
się
lekarz
pogotowia:
-
Czy
on
żyje?
- Po
wypadku
jeszcze
zył,
ale
jak
my
mu
głowe
przekrecili
na
własciwe
miejsce,
umarł
biedaczysko.
*****
Siedzi
sobie
facet
w
barze
i
czyta
gazete
a
przed
nim
stoi
zupa.
Do
baru
wpada
drugi
facet
strasznie
głodny.
Patrzy
i
widzi
ze
tamtem
pierwszy
czyta
gazete
i
wogole
nie
pilnuje
zupy.
Bierze
łyzke
i
zaczyna
mu
jeść
zupe.
Je i
je i
je
aż
na
dnie
widzi
grzebien.
Tak
mu
ten
grzebień
obrzydził
że
aż
zwymiotował.
W
tym
momencie
tamten
co
czytał
gazete
mówi
do
tego
drugiego:
-
Co,
pan
tez
doszedł
do
grzebienia?
*****
Żona
odwiedza
meza
w
wiezieniu.
Idzie
się
poskarzyć
naczelnikowi:
Ż:
Panie
naczelniku
-
moj
mąż
jest
wykonczony.
Prosze
mu
dać
lżejszą
pracę.
N:
Nie
rozumiem
co
ma
Pani
na
myśli,
przecież
on
cały
czas
siedzi
w
bibliotece
i
wydaje
karty.
Z:
No
tak,
ale
prócz
tego
kopie
jakiś
tunel.
*****
Rok
1950,
zjeżdzają
się
uczestnicy
Kongresu
Pokoju
we
Wrocławiu.
Jedna
biuralistka
do
drugiej:
"Wiesz,
własnie
byłam
na
dworcu
jak
przyjechał
Joliot-Curie.
I
wiesz,
wziełam
go
za
Picassa."
"Nie
żartuj,
tak
przy
wszystkich!"
*****
Koło
Gospodyn
Wiejskich
zorganizowało
wycieczkę
do
Warszawy.
Po
powrocie
kobiety
poszły
do
spowiedzi.
Każda
po
kolei
opowiada
o
wycieczce
i
każda
mówi,
ze
zdradziła
meża.
W
pewnym
momencie
ksiądz
sie
zdenerwowal,
walnął
reką
w
konfesjonał
i
zawołał:
-
Cholera,
jak
jest
dobra
wycieczka
to
księdza
nie
zabiorą!
Prawe Menu Powiedzenia | Zlote Mysli Dnia - PolskiInternet.com
Dowcip Dnia:
Złote Myśli:
Sub-page-ad // PolskiInternet.com
Source:
PI
Śmieszne Kawały
na linii
Wiecej informacji - PolskiInternet.com
Przepraszamy za błędy ...
Dziękujemy za przysyłanie nam kawałów i prosimy o więcej. Podawajcie skąd jesteście (imie, miasto i państwo wystarczy).
Wyślij Kawał: tutaj