Oferta » Rabat 10% jeżeli zamieścisz reklamę
w tym tygodniu. Więcej tutaj.
Szukaj - PolskiInternet.com
Poradnik Podróżnika
Podstawy savoir–vivre w podróży ...
Odwiedzając obce
kraje musisz wypracować
w sobie umiejętność
obserwowania
miejscowej ludności!
[an error occurred while processing this directive]
Wybierasz się w najbliższym czasie na wakacje za granicę? W takim razie musisz poznać pare
zasad.
We współczesnych
czasach możesz bez
trudu dotrzeć w
najdalsze zakątki świata.
Wielu podróżników
uwielbia poznawać
nowe kraje, tradycje,
kultury i obyczaje.
Wybierając się za
granicę powinieneś
jednak wiedzieć,
jakich zachowań
trzeba unikać, a
jakie sprawią, że
zyskasz w oczach
napotykanych osób i
zostaniesz przez nie
dobrze odebrany.
Nikt
nie chce przecież
popełnić gafy,
przypadkowo kogoś
urazić, czy narazić
się na niemiłą
sytuację z powodu nieświadomie
głupiego zachowania.
Dlatego przedstawiamy
krótki poradnik dla
podróżników.
Poznaj
zasady savoir–vivre,
które na pewno okażą
się przydatne podczas
zagranicznych wojaży.
Obserwuj
innych i uśmiechaj się
Odwiedzając obce
kraje musisz wypracować
w sobie umiejętność
obserwowania
miejscowej ludności.
Sposób powitania,
jedzenia, czy detale
stroju – to wszystko
jest bardzo ważne.
Przyglądając się
innym, sami uczymy się,
jak należy się
zachować. Nie staraj
się jednak na siłę
„wtopić” w
nieznane Ci społeczeństwo,
narazisz się na śmieszność
i wypadniesz
nieporadnie. Bądź
kulturalny, odnoś się
z szacunkiem do innych,
wtedy na pewno możesz
liczyć na wyrozumiałość.
Oczywiście, pamiętaj
także o mocy uśmiechu.
Nie chodzi o to, by śmiać
się cały czas bez
powodu, ale o to, by z
sympatią i dobrym
nastawieniem podejść
do drugiej osoby. Uśmiech
potrafi zdziałać
cuda. Nawet Japończycy,
których uważa się
za bardzo powściągliwych,
nie będą obojętni
wobec tak miłych gestów.
Podczas zagranicznych
podróży, przede
wszystkim w Ameryce Południowej,
czy Afryce nie
powinieneś prezentować
się jako stereotypowy
turysta. Słomkowe
kapelusze, krótkie
spodenki, klapki i
sporej wielkości
okulary przeciwsłoneczne
od razu Cię zdradzają
i mówią - „ Jestem
człowiekiem z Zachodu
na urlopie”. Wtedy
jesteś narażony nie
tylko na ironiczne uśmiechy,
ale też na pewne
niebezpieczeństwo,
ponieważ jako turysta
możesz stać się
ofiarą napadu, czy
kradzieży.
Jeśli podróżujesz
po krajach arabskich,
szczególną uwagę
zwróć na swój strój.
Zupełnie inaczej niż
w Europie, tradycyjne
muzułmańskie kraje
mają swoje zasady
dotyczące ubioru.
Warto tu rozgraniczyć,
jakie miejsca
planujesz odwiedzić.
Jeśli zwiedzasz
okolice hotelu, czy
typowo turystyczne
miejscowości i
deptaki nadmorskie,
nie musisz się tak
bardzo tym przejmować.
Jeśli jednak
zwiedzasz duże miasta,
planujesz odwiedzenie
jakiegoś meczetu,
zdecydowanie musisz
uszanować panujące
tam zasady. A uważać
powinny zwłaszcza
kobiety.
Jeśli więc planujesz
odwiedzać „newralgiczne”
miejsca, najlepiej
ubrać luźny strój,
który zakrywa nieco
zarys sylwetki. Ważne
jest, by okryte były
zwłaszcza nogi i
ramiona. Jeśli
wchodzisz do meczetu,
warto też zakryć włosy,
gdyż uważa się je
za symbol seksualności.
Mężczyzn nie dotyczą
tak restrykcyjne normy,
jednak i oni powinni
zadbać o to, by ich
strój był schludny,
skromny i pozbawiony
zbyt wielu ozdób.
O
czym rozmawiać?
Podróżowanie daje
okazję do poznawania
ludzi. Pamiętaj
jednak o tym, że także
podczas rozmowy możesz
popełnić niezłą
gafę. Niektórych
tematów najlepiej
unikać. Przede
wszystkim tych, związanych
z religią, polityką,
czy światopoglądem.
Np. będąc w Armenii
najlepiej nie
dyskutować o
stosunkach ormiańsko
– tureckich, ponieważ
rozmówca może poczuć
się urażony lub w ogóle
zrezygnować z pogawędki.
W Rosji, Brazylii,
Turcji, Gruzji, czy
krajach Bliskiego
Wschodu śmiało można
za to porozmawiać o
swojej rodzinie.
Dyskusja o krewnych
jest dobrą metodą na
zmniejszenie dystansu,
a poza tym spowoduje,
że wielu rozmówców
niemal natychmiast
poczuje do nas ogromną
sympatię. Ta zasada
dotyczy także krajów
buddyjskich. Będąc w
nich pamiętaj również
o hierarchii i o tym,
by do osób starszych
odnosić się z
ogromnym szacunkiem.
Małe
upominki
Będąc w obcym kraju,
chcesz zyskać
przychylność jego
mieszkańców. Dobrym
sposobem na to jest
obdarowanie ich
niewielkim, skromnym
upominkiem. Najlepiej
takim, który od razu
będzie się kojarzył
z naszym krajem.
Prezent ma stanowić
pamiątkę po
spotkaniu z nami. Bywa,
że nawet podanie
wizytówki wywołuje
sympatię i promienny
uśmiech, szczególnie
u mieszkańców
centralnej i południowej
Afryki. W Japonii
podając wizytówkę
należy trzymać ją w
obu dłoniach, warto
zachować wtedy
kontakt wzrokowy i
delikatnie się skłonić.
Na to szczególną
uwagę zwracają także
Chińczycy. Odwiedzając
kraje arabskie warto
zabrać ze sobą trochę
słodyczy. Ich mieszkańcy
z uśmiechem podziękują
za czekoladę, a jeśli
jesteś gościem w
czyimś domu nie
zapominaj o tym, by słodkościami
obdarować mieszkające
w nim dzieci.
Pogawędki
w obcych językach
Kiedy słyszymy jak
obcokrajowiec z trudem
i lekką nieporadnością
mówi „dzień dobry”,
robi się nam miło.
Zatroszcz się więc o
to, by mieszkańcy
odwiedzanych przez
Ciebie krajów także
mieli okazję poczuć
to samo, świadczy to
także o próbie
pokonania barier i
zainteresowaniu krajem,
w którym jesteś, możesz
więc zyskać kilka
punktów. Przeważnie
wystarczy, że poznasz
podstawowe zwroty związane
np. z powitaniem, czy
pożegnaniem. W niektórych
państwach, np. w
Gruzji niczym dziwnym,
czy nadzwyczajnym nie
jest zaproszenie
poznanej właśnie
osoby do własnego
domu na obiad lub
kolację, w takim
towarzystwie wypada
pochwalić się
znajomością chociaż
kilku słów.
Parę
słów o jedzeniu
Jedzenie jest wplątane
w każdą podróż,
dobrze więc wiedzieć,
jak nie urazić nikogo
podczas posiłków.
Przede wszystkim
powinieneś wiedzieć,
że podczas podróży
należy być otwartym
na wszelkie potrawy,
nawet te, których
pewnie nie skosztowałbyś
w domu. A jeśli
naprawdę nie masz na
coś ochoty, nie wolno
Ci okazywać
obrzydzenia jakąś
potrawą, lecz przemóc
się i spróbować jej
choć odrobinę. No a
jeśli naprawdę
dramatycznie mocno nie
chcesz próbować
dania, możesz
dyskretnie „pogrzebać”
w talerzu, udając, że
próbujesz, albo
powiedzieć, że
alergia pokarmowa nie
pozwala Ci jeść
jakiegoś składnika.
Nie chcemy namawiać
do kłamstwa, ale jest
to jakieś wyjście w
takiej sytuacji. ;-)
Warto też dowiedzieć
się czegoś o
tradycjach kulinarnych
kraju przed podróżą.
W kraju kwitnącej wiśni
na przykład niezwykle
ważnym rytuałem jest
picie herbaty, z
podobnym namaszczeniem
podchodzi się do
jedzenia sushi. W
Indiach i Indononezji
pod żadnym pozorem
nie wolno dotykać
jedzenia lewą ręką
(tej używa się w
toalecie).
Uwaga,
drobny gest i obraza
gotowa
Obrażenie cudzoziemca
w jego kraju może się
okazać łatwiejsze,
niż się spodziewasz.
A przykłady można
mnożyć. W krajach
islamskich nie pytaj o
drogę kobiet –
przeważnie są uczone
od najmłodszych lat
tego, żeby nie
rozmawiać z obcymi mężczyznami.
W USA nie bądź
przesadnie szczery
odpowiadając na
pytanie „how are
you?”, to
kurtuazyjna zaczepka,
a nie szczera chęć
dowiedzenia się, co słychać
– pytająca osoba
nie chce wcale słuchać
o tym, że zgubiłeś
kartę pamięci od
aparatu, boli Cię ząb
i nie możesz znaleźć
ulubionych spodenek w
walizce. W Indiach nie
pokazuj podeszwy buta,
to także traktowane
jest jako obraza.
Mieszkaniec Tajlandii
obrazi się za
potraktowanie banknotu
bez szacunku –
widniejący na nim
wizerunek króla jest
traktowany bardzo poważnie.
W Japonii nie wycieraj
publicznie nosa i pod
żadnym pozorem nie
wchodź do niczyjego
domu w butach –
zostaw je na progu.
Bardzo należy uważać
na gesty i znaki,
wykonywane rękoma,
jest wiele miejsc na
świecie, w których
znane nam, potocznie używane
symbole oznaczają coś
zupełnie innego –
bardzo często
negatywnego (i aby się
o tym przekonać,
wcale nie trzeba jechać
na drugi koniec świata).
Podróżowanie
dostarcza sporo frajdy,
jeśli tylko znasz
podstawowe zasady
savoir – vivre.
Najważniejsze to
oczywiście być
kulturalnym, uśmiechniętym
i nie podejmować
trudnych tematów z
nowo poznanymi ludźmi.
Bezcenny jest szacunek
do różnic
kulturowych –
niezależnie od tego,
jak absurdalne coś Ci
się wydaje, pod żadnym
pozorem nie wyśmiewaj
się z lokalnych
tradycji i nawyków.
Zawsze pamiętaj, że
to Ty jesteś gościem
i masz obowiązek
dostosować się do
gospodarzy (nie
odwrotnie). No a jeśli
mimo dobrych chęci,
strzelisz jakąś gafę,
przeproś grzecznie i
wytłumacz się –
wszach to nie złośliwość,
a prozaiczny brak
wiedzy – jeśli będziesz
uprzejmy, na pewno świadkowie
Twoich pomyłek
potraktują je z
przymrużeniem oka i
wyrozumiałością.